Piwo nie jest uważane za mocny napój alkoholowy i wydaje się, że nie ma sensu pić szklanki czy dwóch przed snem. Jednak codzienne picie piwa powoduje poważne konsekwencje, a także silne uzależnienie, którego nie zawsze da się pokonać samodzielnie.
Każdy ma swoją dawkę piwa, która sprawia, że wieczorem czuje się dobrze, a rano źle. Ale jeśli mężczyzna wypił wieczorem piwo i było go więcej niż trzy litry, a kobieta więcej niż litr, to rano nie będzie dobre ani dla jednego, ani dla drugiego.
Wszystkie skutki zatrucia alkoholem są oczywiste: dym, od którego drżą pasażerowie trolejbusu obok, ból głowy. Do tego nudności, depresja, słaba koordynacja.
Jeśli zdecydujesz się na wypicie piwa ze znajomymi, nie powinno to przerodzić się w codzienne picie w dużych ilościach. Pojawiają się zmiany w zachowaniu, agresja i drażliwość, które mogą przelać się na rodzinę – partnera, dzieci, rodziców. Ponieważ to oni są najbliżej wszystkich, są słabym ogniwem, na którym można wyrzucić swoje niezadowolenie.
Nawet butelka piwa wywołuje u niektórych ludzi agresję. Często zamglony mózg nie rozróżnia, kto przed nim stoi. Granice moralności zacierają się, a poczucie zagrożenia znika. A potem popełniane są takie czyny, których trzeźwy człowiek może żałować do końca życia.
Jeśli czytasz ten artykuł, to być może czas sam przestać pić piwo, a może ktoś z Twoich bliskich ma problem. Wieczorna lampka piwa z przyjaciółmi stała się już Twoim stałym towarzyszem i po prostu nie masz pojęcia, co zrobisz, jeśli nagle zabraknie Ci piwa.
Większość nie uważa uzależnienia od piwa za problem lub chorobę, ponieważ ma ono niską zawartość alkoholu. Reklama, w której gwiazdy telewizji, gwiazdy popu, a nawet sportowcy piją piwo, działa stymulująco. Tworzy to rodzaj wspólnoty, w której każdy, kto kupuje i pije piwo, angażuje się w coś więcej niż tylko spotkania ze znajomymi.
Ludzie na ekranach telewizorów lub na plakatach wyglądają na absolutnie szczęśliwych i, co dziwne, trzeźwych. Świętują zdobytą bramkę z kieliszkiem w dłoni lub piją piwo po długiej wędrówce turystycznej. Oni świętują. Każda reklama zapada w pamięć, ponieważ jest powtarzana z pewną częstotliwością, inspirująca – oto sposób na wyjście ze wszystkich sytuacji życiowych. Wypij szklankę piwa, a także poczujesz radość.
Teraz spójrz na piwo alkoholowe z zewnątrz. Mogą to być twoi kumple od butelki lub znajomi od alkoholu. Co zobaczysz? Czy wyglądają tak dobrze, jak te na ekranie?
Alkoholizm kobiet i mężczyzn
Piwo to napój dla mężczyzn. Można wypić litry piwa i nadal stać na nogach. Jeśli więc jest to słaby napój, to dlaczego kobieta nie może go wypić?
W reklamach rzadko pojawiają się dziewczyny ze szklanką piwa. Upodobanie do tego raczej sprzyja środowisku. Porozmawiamy dalej o tym, jak pozbyć się alkoholizmu. Nie będziemy teraz rozmawiać o moralnej stronie problemu, ale spróbujmy zrozumieć, jakie zmiany zachodzą w kobiecym ciele podczas picia piwa.
Po dostaniu się do jelit etanol zawarty w każdym napoju alkoholowym ulega rozkładowi w wątrobie. Kobiety mają mniej hormonu, który jest w stanie całkowicie go rozłożyć i usunąć, dlatego okres załamania następuje dłużej, co oznacza, że zatrucie organizmu u pijącej kobiety będzie znacznie silniejsze.
Gulchatay! Pokaż swoją twarz
Konsumpcja piwa często wpływa na wygląd kobiet. A na walkę ze starzeniem się skóry może być już za późno. A piwo pito tylko przez sześć miesięcy. Rozszerzone i pękające naczynka krwionośne na twarzy, czerwony czubek nosa, obrzęk i wiele innych w ogóle nie ozdabiają kobiety. A one, konsekwencje, na pewno przyjdą. Czy więc warto zatruwać się piwem, wiedząc, że za kilka lat twarz i skóra, które często kobiety cenią najbardziej, zamienią się w coś, na co będzie się patrzeć obrzydliwie. I na pewno zdradzi pijącą kobietę. W związku z tym odpychaj ludzi.
Zapach piwa od taty jest straszny, ale od mamy
Każdy kieliszek piwa łamie psychikę Twoich dzieci, ale wszyscy rodzice nie życzą im niczego. Pijąca matka, nawet po wypiciu jednej butelki piwa, wywołuje panikę u każdego dziecka. A agresja, która pojawia się po piwnej imprezie, najczęściej przenosi się na najbliższą istotę – dziecko.
Nienarodzone dziecko i piwo
Picie piwa w czasie ciąży powoduje odstawienie alkoholu u noworodka. Czy muszę mówić coś dalej? O tym, jak wyglądałyby jego narządy wewnętrzne czy psychika, gdyby przyszła mama nie gardziła wieczorem szklanką piwa?
Dziecko ciągle krzyczy, jest skręcone, odczuwa ból. Dopiero co się urodził, ma już syndrom abstynencji – zespół odstawienia. Często takie dzieci rodzą się z patologiami niezgodnymi z życiem.
Czy to dotyczy tylko matki? NIE. Jeśli dziecko zostało poczęte przez pijanego ojca, którego ciało przeszło już zmiany, wówczas dziecko może cierpieć na szereg chorób, których nie można z góry przewidzieć.
Jeśli planujesz ciążę, unikaj picia jakichkolwiek napojów alkoholowych. I oczywiście trzeba też przestać pić piwo, chociaż jest to częściowo produkt fermentacji, to nie jestem tylko rozcieńczonym alkoholem. Jeśli nie możesz myśleć o sobie, pomyśl o najbliższej osobie w swoim życiu – swoim nienarodzonym dziecku.
Piwo powoduje nie mniejsze szkody u mężczyzn. Rzecz w tym, że fitoestrogen, hormon żeński (analog progesteronu, hormonu ciążowego), zawarty w piwie, hamuje hormony męskie. Konsekwencji jest wiele, a jedną z nich jest impotencja.
Istnieje również wiele „zabawnych" konsekwencji w postaci obrzęku gruczołów sutkowych, piwnego brzucha i innych drobiazgów, które zmieniają mężczyznę w istotę bezpłciową.
Co dzieje się w organizmie alkoholika
Zacznijmy od mózgu.Alkohol powoduje zmiany w połączeniach chemicznych w istocie szarej. Pierwiastek chemiczny wbudowany w okablowanie mózgu można usunąć jedynie za pomocą leków. Prowadzi to do zaburzeń psychofizycznych, upośledzenia pamięci, opóźnionych reakcji, a w niektórych przypadkach nawet do demencji.
Żołądek.Piwo zawiera produkty fermentacji i alkohol. Dostając się do żołądka, oczywiście powoduje fermentację. Z biegiem czasu błona śluzowa żołądka zanika i sok żołądkowy przestaje być wydzielany. W rezultacie piwo powoduje zapalenie błony śluzowej żołądka, które rozwija się w przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka, powodując:
- ogólna słabość;
- ciągłe zmęczenie;
- częsty ból w okolicy nadbrzusza (obszar żołądka);
- problemy ze stolcem i wiele innych wyjątkowo nieprzyjemnych konsekwencji.
Do tego stanu dochodzi przewlekła drażliwość, agresja i wszystko, co jest z nią związane.
Filtrem w organizmie jest wątroba.Pochłania i przepuszcza przez siebie wszystko, co wkładasz do ust. Przewlekłe zatrucie alkoholem powoduje zniszczenie komórek wątroby. Przestaje działać oczyszczająco na organizm z toksyn, a działa jedynie na usuwanie z organizmu skutków wątpliwej przyjemności.
Piwne zapalenie wątroby szybko i łatwo prowadzi do marskości wątroby. Ale tak naprawdę nie nauczyli się jeszcze, jak to leczyć.
Nerki.Następnie zostają otruci. Usuwają płyny zawierające wszystkie szkodliwe substancje, które nie wchłaniają się do krwi. Alkohole podrażniają miedniczkę nerkową, niszcząc jej tkankę. Następnie nerki zaczynają pracować w trybie wzmożonym, usuwając z organizmu nie tylko produkty rozkładu, ale także przydatne mikroelementy i materiały, z których zbudowane są komórki naszego organizmu.
Ale zawał nerek może wystąpić nawet u początkującego alkoholika. Jest to martwica naczyń odżywiających tkankę nerkową lub ich zakrzepica. Konsekwencją jest to, że część nerki, do której przestał dopływ krwi, po prostu obumiera.
Serce.Kiedy alkohol dostaje się do organizmu, na serce spada zwiększony stres. Dzieje się tak dlatego, że po gramie alkoholu naczynia krwionośne natychmiast zalewają się krwią. Serce jest zmuszone do cięższej pracy. Żylaki nie występują tylko w sercu. Nadużywanie piwa powoduje, że naczynia krwionośne stają się zwiotczałe, nie mogą się kurczyć i tracą elastyczność. A wtedy serce nie otrzymuje wystarczającego przepływu krwi, przerasta się tłuszczem, ściany gęstnieją i wtedy zawał serca jest niedaleko.
„Gdybym wiedział, gdzie upadniesz, rozłożyłbym słomki"
Ile trzeba wypić, żeby mieć te wszystkie problemy? Dla każdego jest inaczej. Niektórzy piją piwo latami, innym wystarczy zaledwie kilka miesięcy, aby zmiany w organizmie stały się nieodwracalne. Jest tylko jeden sposób, aby ich uniknąć: przestać pić.
Kiedy warto pomyśleć o konsekwencjach?
Lepiej pierwszego dnia, kiedy planujesz spróbować piwa. Ogólnie rzecz biorąc, nigdy nie jest za późno, aby to zrobić. Ale jest kilka punktów, które powinny Cię poważnie ostrzec.
- Chcesz pić od samego rana, nie czekając na wieczór.
- Nie możesz przeżyć ani jednego dnia bez butelki piwa.
- Chciałeś wypić butelkę, ale nie możesz przestać nawet po trzeciej.
- Drobne rzeczy zaczynają Cię irytować, pojawia się niewytłumaczalny strach i narasta depresja.
- Twoja uwaga jest rozproszona i nie możesz wykonywać prostych zadań.
- Planujesz ciążę – dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn.
Może to zabrzmieć niegrzecznie, ale przy takich objawach jest już za późno, aby myśleć o konsekwencjach. Musimy już coś zrobić, podjąć wyraźnie ukierunkowane działania, aby zmienić sytuację. A co najważniejsze, przestań pić piwo.
Jak wyleczyć uzależnienie od alkoholu lub piwa
Jeśli szklanka piwa dziennie stała się Twoim stałym towarzyszem, jest to pierwszy znak, że Twój organizm się uzależnił. Zaszły reakcje chemiczne, w mózgu utworzyły się nierozerwalne połączenia i nadszedł czas, abyś skontaktował się ze specjalistą.
Pierwszy krok dla tych, którzy potrafią samodzielnie przestać pić.
Jeśli zdecydujesz się na próbę samodzielnego zaprzestania picia piwa, bez udziału lekarzy, to najpierw spróbuj wytrzymać miesiąc bez alkoholu. Tylko 30 dni, jeśli nie jesteś alkoholikiem, to nie jest to takie trudne.
Przyciąganie do kubka lub butelki, szczególnie w pierwszych dniach, będzie silne. Będziesz musiał przestawić swój mózg na coś, co zastąpi piwo. Może to być ekscytujące hobby, które zajmie Twój czas i uwagę, lub praca, która całkowicie zabierze Twój wolny czas.
Poproś bliskich o wsparcie – prawdopodobnie Ci nie odmówią. A co najważniejsze, odsuń się od otoczenia, unikaj osób, które nie mają nic przeciwko przegapieniu butelki i będą Cię odciągać z całych sił.
Nie zawsze piłeś piwo i tylko się nim bawiłeś, prawda? Przypomnij sobie, co wcześniej sprawiało Ci radość i spróbuj zastąpić piwo innymi radościami.
Udało Ci się wytrzymać 30 dni? Następnym krokiem jest 6 miesięcy, a następnie rok. Jeśli wszystko jest w porządku, oznacza to, że udało Ci się samodzielnie przerwać reakcje chemiczne w mózgu i odzyskać siły psychiczne.
Możesz sobie pozwolić na kieliszek szampana na Nowy Rok lub wino na urodziny. Ale nie więcej. Jeśli wrócisz do nałogu, powrót do zdrowia będzie znacznie trudniejszy.
Często spotykanym zwrotem jest: „Mogę przestać pić, kiedy tylko zechcę. Nie piję (nie piję) od roku" – to pierwsza oznaka powrotu do starych nawyków. Nie zaczynaj od nowa, pamiętaj o pierwszym tygodniu odstawienia alkoholu. Może to zniechęcić Cię do picia.
Krok drugi. Uprawiać sporty.
Jeśli piłeś piwo nie jako środek uspokajający, żeby się uspokoić, ale żeby nabrać śmiałości, to adrenalina, jaką przyniesie Ci sport, z łatwością zastąpi alkohol. No, może nie takie łatwe. Najważniejsze, żeby po biegu nie sięgać po zimny napój czy worek treningowy.
Pływanie również oszczędza. Zarówno obciąża ciało, jak i je relaksuje. Ponadto szkodliwe substancje są usuwane przez naszą skórę, a woda je wypłukuje. I tu właśnie chodzi o kwestię oczyszczenia organizmu. Do tego nadaje się dosłownie każda aktywność fizyczna.
Zespół odstawienia - czas udać się do lekarza.
Wszystko jest tak samo jak u dziecka, którego rodzice pili alkohol:
- drżenie (nie tylko drżą ręce, ale całe ciało jako całość);
- halucynacje;
- bóle głowy, wysokie ciśnienie krwi, wymioty, drgawki.
Wszystkie te objawy są powodem do wizyty u lekarza i nie można tego dłużej odkładać. Wymaga to natychmiastowego leczenia. Najpierw będzie to zabieg leczniczy, mający na celu usunięcie alkoholu i produktów rozpadu z krwi, a następnie psychologiczny. Wszystko zależy od stanu organizmu.
Często bliscy osoby pijącej, którzy nie mogą zmusić pacjenta do wizyty u lekarza, korzystają z różnych tradycyjnych metod kodowania, udają się do dziadków – pomogli sąsiadowi! Nie należy samoleczyć. Co najmniej mogą to być zmarnowane pieniądze, a maksymalnie takie niestandardowe i nieszablonowe rozwiązanie może skutkować poważnymi chorobami. W niektórych przypadkach (picie ziół, dodawanie „cudownych" środków wymiotnych itp. ) aż do śmierci.
Scena ma charakter psychologiczny.
Psychologowie mają wiele technik, które mogą pomóc Ci przestać pić. Jedną z możliwości jest terapia grupowa. Może to brzmieć zabawnie, a dla niektórych jest to całkowicie nie do przyjęcia, ale komunikacja z osobami, które rzucają picie, z osobami, które są w tej samej sytuacji, naprawdę pomaga.
Jedną z technik jest próba zastąpienia piwa. Możesz sam skorzystać z tej opcji. Zacząć od nowa. Pamiętasz, kiedy pierwszy raz napiłeś się piwa? Co było z tym związane? Być może piłeś z przyjaciółmi, żeby wyglądać fajnie. Ale teraz piwo nie jest fajne. Fajnie jest być teraz zdrowym i bogatym.
Jeśli pijesz, bo chcesz odzyskać miłość z dzieciństwa lub wrócić do lat nastoletnich, wystarczy, że odtworzysz i przeżyjesz te chwile na nowo, tylko teraz bez piwa.
Unikaj kontaktu z pijącymi przyjaciółmi i współpracownikami. Dzięki temu będziesz mieć czas na przyzwyczajenie się do nowego, zdrowego stylu życia. A poza tym łatwo można uniknąć wyśmiewania, bo tacy „towarzysze" często przyjmują to „słabo". Po co więc narażać się na ryzyko poddania się? Dla kogoś, kto rzucił picie, tacy przyjaciele nie są już doradcami.
Uwierz mi, takie proste techniki psychologiczne mogą zastąpić Ci piwo. Ale lepiej, jeśli uzyskasz pomoc od doświadczonego psychologa, który potrafi zidentyfikować przyczyny. W końcu problem nie zawsze leży na powierzchni. Specjalista pomoże Ci uporać się z depresją, drażliwością, ochotą na piwo i napoje niskoalkoholowe.
Co zrobić, jeśli nastolatek pije
Nie wszyscy rodzice wiedzą, czy ich dziecko próbowało piwa, czy nie. Często dzieci próbują piwa w swoim pierwszym towarzystwie. Nie rozumieją jeszcze pełnych konsekwencji swoich działań. Dla nich jest to jeden z etapów dorastania. Większość chłopców naśladuje swoich rodziców. I co? Pije piwo i nic mu się nie dzieje.
Wpływ piwa na organizm u nastolatków objawia się szybciej i silniej. Mogą to być poważne zaburzenia równowagi hormonalnej, a także wszystkie powyższe choroby.
Jeśli utrzymujesz przyjazne stosunki ze swoim synem lub córką, porozmawiaj z nim. Po prostu nie rozmawiaj w momencie, gdy dziecko wraca do domu „pod stołem". To po prostu nic nie da.
Porozmawiaj z nim bez krzyku, spokojnie i pamiętaj - monolog nie jest postrzegany. Staraj się nie tracić panowania nad sobą i zachęcać dziecko do mówienia. Im więcej Twoje dziecko mówi, tym łatwiej będzie mu nawiązać rozmowę. Tylko w ten sposób można zmienić sytuację i zapobiec rozwojowi alkoholizmu piwnego.
Co zrobić w przypadku utraty kontaktu z dzieckiem? Tutaj zdecydowanie musisz skontaktować się z psychologiem-psychoterapeutą. Nie do babci za spisek, nie do wróżek, nie do czarowników - tylko do doświadczonego lekarza.
Jeśli Ty i Twoje dziecko spróbujecie rozwiązać problem, nie tylko zapobiegniecie jego dalszemu rozwojowi i pogłębieniu się uzależnienia od alkoholu. Można także nawiązać kontakt z nastolatkiem.
Powody, dla których nastolatki mogą pić
Przykład rodziców.To pierwszy i najważniejszy czynnik. Jeśli nagle zauważysz coś niezwykłego w zachowaniu nastolatka, usuń cały alkohol z domu. Jeśli przestaniesz pić, Twoje dziecko zrobi to ponownie. Zacznij więc od siebie. Prowadź trzeźwy tryb życia. Pokaż, że to jest coś normalnego, a nie wieczornego oglądania telewizji z butelką piwa i popcornu.
Firma.Jeśli ludzie piją w grupie, zmień otoczenie. Zgadza się, nie PRÓBUJ wyciągać dziecka z domu, ale zrób to. Być może pomoże sekcja sportowa, inne środowisko, a czasem po prostu przeprowadzka w inne miejsce.
Reklama.Nie da się przed tym uchronić. Reklama piwa ciągnie się za nami wszędzie – to mnóstwo pieniędzy, których producenci nie odmówią, wbrew przepisom. W tym wypadku wyjście jest tylko jedno – antyreklama. Rozmawiaj z dzieckiem, swoim podwładnym pozostaw jedynie ton moralizujący. A jeśli nie wiesz, co robić, psycholog pomoże mu przestać pić.